O mnie

Mam na imię Kasia. Moja przygoda z aparatem zaczęła się lata temu, ale prawdziwego rozpędu nabrała od doświadczenia zwanego macierzyństwem. Patrzyłam i wiedziałam, że to wszystko zaraz minie, że otworzę oczy szeroko ze zdumienia, bo czas płynie nie pytając o pozwolenie. Przy okazji przekonałam się, że dziecko to model idealny - spontaniczny, niczym nie skrępowany, naturalny - PRAWDZIWY. Ciągle uczę się w prosty a zarazem niepowtarzalny sposób zatrzymywać w kadrze żywiołowość, entuzjazm, szczerość i swobodę i mam nadzieję, że wszystkie te emocje właśnie TU znajdziecie. Bo fotografia to moje antidotum na przemijanie.